To pierwsza taka impreza w Londynie. Od 14 do 17 stycznia, miasto rozświetliło się wielobarwnymi neonami. Artyści prześcigali się w pomysłach, jak tu zaskoczyć wybredną publiczność, ale czy im się to udało?
Chyba tak. W sobotę, ze względu na ilość odwiedzających, niektóre instalacje zostały wyłączone, ze względów bezpieczeństwa a przy King’s Cross, ludzie zostali odesłani w inne miejsca.
My naszą wędrówkę przez miasto zaczęłyśmy przy Leicester, pózniej Trafalgar Square, Piccadilly Circus, Regent Street (z przystankiem w pubie na rozgrzewające winko), Carnaby i Oxford Street.
Cieszę się, że nie wybrałam się na ten event z rodziną, gdyż odległości były spore, tłumy ogromne i niemiłosierne zimno. Zaczął nawet padać śnieg! Podsumowując, uważam, że wydarzenie, jak najbardziej godne zobaczenia, ale niekoniecznie z małymi dziećmi. Więcej o imprezie tutaj.
Wtyczka do kontaktu bardzo fajna! To musi być rewelacyjne wrażenie, spacerować po mieście w poszukiwaniu coraz to nowych realizacji pomysłow.
LikeLiked by 1 person
Gdyby tylko tych tłumów tyle nie było! 🙂
LikeLiked by 1 person
Też nie przepadam… ale cóż zrobić…
LikeLiked by 1 person
Widziałam to wydarzenie u jednej z londyńskich vlogerek na snapchacie i zastanawiałam się, co to jest. Bardzo chciałabym kiedyś to zobaczyć. 🙂
LikeLike
Cool MUMMY!
LikeLike